wtorek, 29 października 2013

Papierowa wiklina

Od dłuższego czasu intrygowała mnie papierowa wiklina. W końcu nadszedł ten czas by spróbować swoich sił w tej dziedzinie. A oto co mi powstało. Wiem, że nie są te prace idealne, ale nie zamierzam na tym poprzestać. :) Mam nadzieję, że z każdym nowym dziełem będzie coraz lepiej. :) Rureczki do wyplatania pomagały robić moje dzieci :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz